Nie zawsze wszystko nam wychodzi.
Każdy ma czasem taki dzień, kiedy nagle coś nad czym pracuje się nie udaje. Definiuje nas to, jak sobie z tym radzimy: rzucamy wszystko czy mimo tego, że coś nam nie wyszło przemy dalej naprzód?
Oto kilka sposobów na to jak radzić sobie z porażką:
1. Wyciągaj wnioski.
Zawsze, kiedy coś mi nie wyjdzie zastanawiam się dlaczego. Co zrobiłam nie tak i co mogę poprawić następnym razem. Wierzcie bądź nie, ale porażka to najlepsza nauka na przyszłość!
2. Nie poddawaj się!
Mimo przeciwności- nie poddawaj się! Myśl o tym, co już osiągnąłeś, jak daleko zaszedłeś- czy warto teraz to wszystko rzucić? Ja zawsze po kilku chwilach przypominam sobie swój cel i ta cała złość, bezsilność i brak wiary momentalnie mi przechodzi i przeradza się w ogromną motywację- no, bo jak nie ja, to kto?
3. Nie rozpamiętuj!
Nie wyszło- trudno. Nie rozpamiętuj, nie przeżywaj. Jeśli już wiesz, co sprawiło, że nie wyszło, jest to wskazówka jak nie postępować następnym razem. Zamknij temat i myśl pozytywnie o przyszłości.
4. Wszystko dzieje się po coś.
Jeśli nie wyszło, może to lepiej dla Ciebie? Może ten Klient nie był tego wart albo niósł ze sobą więcej problemów niż pożytku? Osobiście wierzę w to, że wszystko, co się dzieje jest po coś. Jeśli nie wyszło to widocznie tak miało być, a przede mną coś lepszego!
A Wy, jakie macie sposoby na porażkę?
Podzielcie się w komentarzach!